Mężczyźni inteligentniejsi o 5 pkt :D

Guardian: Lepszy umysł
2005-11-18 12:34

Kiedy jedno poważne pismo naukowe stwierdza, że mężczyźni są inteligentniejsi od kobiet, drugie natychmiast wylicza dowody obalające tę tezę. Brytyjski „Guardian” przedstawia najnowsze wieści z pola bitwy.
dalej »

Sensacją na Wyspach były doniesienia dwóch Brytyjczyków, którzy udowodnili w swoich badaniach intelektualną przewagę mężczyzn nad kobietami. Według „Guardiana” opierali się przy tym na wynikach różnorodnych ankiet, na podstawie których doszli do wniosku, że męskie IQ jest średnio o pięć punktów wyższe. - To dowód potwierdzający nasze dotychczasowe przypuszczenia. Faceci są po prostu mądrzejsi - napisał jeden z publicystów „The Sun”, oczywiście mężczyzna.

Autorami raportu są doktor Paul Irwing z Uniwersytetu w Manchesterze i profesor Richard Lynn. Podczas swoich prac bazowali na technice zwanej „metaanalizą”. Przestudiowali setki wcześniejszych ankiet poświęconych męskiemu i żeńskiemu IQ. Wykonywano je w różnych krajach - między innymi w Egipcie, Belgii, Australii i USA - w latach 1964-2004. Na tej podstawie naukowcy sporządzili statystyczną analizę, łącząc wszystko w całość – informuje brytyjski dziennik

Doszli do wniosku, że im wyższa inteligencja, tym większa przewaga mężczyzn nad kobietami. Przykładowo, dla IQ równego 125 wynosiła ona dwa do jednego. Jak podaje „Guardian” wśród geniuszy mogących się pochwalić współczynnikiem na poziomie 155 na jedną przedstawicielkę płci pięknej przypadało ponad pięciu reprezentantów brzydszej części ludzkości.

Wyniki były zaskoczeniem. Sądzono, że nie ma większych różnic między IQ obu płci. Z drugiej strony większość wcześniejszych badań tego rodzaju dotyczyła innych typów aktywności umysłowej.

Sława Irwinga i Lynna nie trwała długo. W zeszłym tygodniu ich praca została w ostrych słowach skrytykowana na łamach prestiżowego pisma „Nature”. Stało się to krótko po oficjalnym opublikowaniu prac dwóch naukowców w „British Journal of Psychology”. Angielski dziennik zwraca uwagę, że taka sytuacja jest dość nietypowa. Poważne naukowe magazyny rzadko krytykują prace badaczy tuż po ich opublikowaniu, a używanie przy tym mało powściągliwego języka jest nie do pomyślenia. Umiar i obiektywne podejście są bowiem w nauce rzeczą najważniejszą.

Redakcja „Nature” w odpowiedzi na zarzuty stwierdziła, że ostra forma krytyki była uzasadniona. Wszystkie wyniki badań dotyczące takich tematów jak różnice między płciami są często cytowane - i to nie tylko przez innych naukowców, ale również dziennikarzy. - Uświadomiono nas, że wnioski Irwinga i Lynna opierają się na kompletnie fałszywej metodologii. Mieliśmy możliwość zwrócenia na to uwagi wszystkim zainteresowanym już w momencie publikacji tego raportu i uczyniliśmy to - mówi Tim Lincoln, przedstawiciel „Nature”. Autor krytycznego artykułu, doktor Steve Blinkhorn, idzie jeszcze dalej. - Ich badania to zupełna bzdura - mówi na łamach „Guardiana”.

Przez cały czas między zakończeniem prac a opublikowaniem wniosków w „Britsh Journal of Psychology” dwaj autorzy pojawiali się regularnie w mediach broniąc swych tez. Opinie na ich temat były wyważone. Artykuł w „Nature” był pierwszą ostrą krytyką Irwinga i Lynna. Jak stwierdza „Guardian”, najpoważniejszy zarzut dotyczy wybiórczego traktowania danych, jakich użyto we wspomnianej „metaanalizie”.

Blinkhorn podaje tu jako przykład zignorowanie poważnego badania przeprowadzonego w Meksyku, które dowiodło, że różnice w IQ między płciami praktycznie nie występują. Na łamach „Guardiana” możemy przeczytać jego wypowiedź na ten temat: - Uwzględnienie tych wyników było po prostu niewygodne. Uniemożliwiłoby sformułowanie tezy o przewadze intelektualnej mężczyzn nad kobietami. Takie odmienności, nawet jeśli istnieją, są zbyt małe, aby się nimi interesować. Wygląda na to, że spór między naukowcami potrwa jeszcze długo - kończy swój artykuł Robert McKie.

Mój komentarz: są różne rodzaje inteligencji i moim zdaniem niema czegoś takiego pomiędzy płciami jak wyraźne różnice.
Kobiety łatwiej przyswajają wiedze(przykład: średnia ocen dziewczyn jest wyższa niż mężczyzn)
nawet gdy uczą sie tyle samo.
Mężczyźni mają lepiej rozbudowaną wyobraźnie przestrzenną dzięki czemu są lepszymi kierowcami(badania naukowe więc bez protestów Razz )
i zauważcie że to faceci namalowali nasłynniejsze i najdroższe obrazy świata choć kobiet malarek jest statystycznie więcej Wink

każda płeć ma swoje + i - (MOJE ZDANIE ;) )[/quote]

Długie to ale przeczytałam i... nie sądze, żeby mężczyzni byli mądrzejsi od kobiet, ale też nie mówie, że jest na odwrót. Bo sądze tak jak ty, że są różne poziomy inteligencji jak i u kobiet jak i u mężczyzn. No ale te badania zostały zrobione średnio, nie na wszytkich ludzicah przecież i może jeszcze różnie wynik wyjść gdyby tak sporządzić na wszytkich. No ale w historii świata największe osiągnięcia mieli mężczyzni, ale to nie oznacza, że my jesteśmy "głupsze". Można w tym temacie dyskutować i dyskutować.